Wraz ze zmieniającą się porą roku nadszedł czas na odświeżenie mojej kosmetyczki nowymi produktami. Zdecydowanie bardziej przydadzą mi się mocniej nawilżające kremy czy balsamy, najlepiej o korzennych, otulających zapachach. Lekkie emulsje zostawiam na przyszłe lato (:
Na początku września wybrałam się z przyjaciółką do Turcji na wakacje, a na wakacjach jak to bywa słońce, słona woda i suche powietrze są na porządku dziennym. Z tej racji starałam się również wybrać produkty, które dobrze zregenerują moją wysuszoną skórę i włosy oraz pozwolą utrzymać jej dobre nawilżenie (:
Podczas wybierania nowości do mojej jesiennej kosmetyczki miałam o tyle utrudniony wybór, ponieważ przeprowadzam się na pół roku do Włoch i mogę zabrać ze sobą tylko dwie walizki. Stąd też musiałam wybrać produkty, które sprawdzą się u mnie w stu procentach i dadzą rewelacyjne rezultaty. Jeśli jesteście ciekawi co leci ze mną na słoneczną Sardynię to zapraszam do czytania.
BABO, Delikatny żel do mycia twarzy
Myślę, że produkt do oczyszczania to jeden z ważniejszych kosmetyków zaraz obok kremu do twarzy. Długo rozmyślałam pomiędzy emulsją normalizującą od Pure By Clochee i Babo, ale po pierwszym użyciu Babu zdecydowanie przepadłam i wybrałam właśnie go. Trochę problematyczne będzie dla mnie to, że jest to produkt w szkle, a jak wiemy szkło jest cięższe niż plastik, co przy ważeniu walizki jest naprawdę ważne. Ale w tym jednym wypadku mogę się poświęcić!
Jeśli chodzi o sam żel to ma on właściwości nawilżające oraz skupiające się wokół prewencji przeciwzmarszczkowej. Skład bogaty jest w substancje o właściwościach nawilżających i łagodzących, które sprawiają, że żel idealnie sprawdzi się w pielęgnacji każdego typu skóry. Betaina z buraka cukrowego, ekstrakt z aloesu oraz trehaloza stanowią kompleks nawilżający, dbający o codzienny komfort skóry. Beta-glukan z drożdży, niacynamid oraz kwas laktobionowy wzmacniają barierę ochronną skóry, zapobiegają powstawaniu podrażnień oraz łagodzą powstałe uszkodzenia. Żel łączy w sobie działanie oczyszczające oraz nawilżające czego efektem ma być promienna i świeża skóra każdego dnia.
Link do sklepu
Cena: 49zł / 250ml
Kolejne dwa produkty to mini wersje kremów od polskiej marki Mokosh. Regenerujący krem do twarzy anti-pollution Malina miałam już okazję uzywać na wakacjach w Turcji i byłam zachwycona konsystencją oraz tym jak się wchłaniał i nawiżał skórę po godzinach spędzonych na słońcu. No i ten cudowny zapach malin... (: Biorę ze sobą też wariant Figowy. Myślałam również o zrobieniu jakiegoś porównania po zużyciu obu produktów. Co myślicie? Bylibyście zainteresowani?
Mokosh, Regenerujący krem do twarzy anti-pollution Malina
Malinowa wersja kremu powstała by chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, zapewniając jednocześnie kompleksową pielęgnację skóry twarzy. Zawarte w kremie oleje roślinne są bogactwem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które jako składniki płaszcza lipidowego skóry wspomagają odbudowę cementu międzykomórkowego. Oleje roślinne są również bogatym źródłem witaminy E, która w naturalnej formie głęboko wnika w skórę, chroniąc ją przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Naturalne soki owocowe z jabłek i brzoskwini (które zawierają witaminy z grupy C i B) oraz kwasy owocowe wykazują działanie nawilżające, rozjaśniające skórę oraz przeciwrodnikowe. Również wyciąg z korzenia żeń-szenia wspomaga działanie antyoksydacyjne, zwalczając wolne rodniki odpowiedzialne za przedwczesne starzenie się skóry. Kwas hialuronowy skutecznie nawilża oraz chroni skórę twarzy. Ekstrakty z nasion zbóż pszenicy i jęczmienia działają odżywczo i ujędrniająco stanowiąc przy tym barierę dla niepożądanych czynników środowiskowych.
Link do sklepu
Cena: 45zł / 15ml
Mokosh, Wygładzający krem do twarzy Figa
Naturalny krem o apetycznym zapachu figi przeznaczony jest do pielęgnacji każdego typu skóry. Stworzony jest na bazie naturalnych olei i ekstraktów, któej wykazują silne właściwości nawilżające, regenerujące i odżywcze. W INCI znajdziemy m.in.: egzotyczny olej z baobabu (o działaniu przeciwzapalnym i regenerującym w różnych warstwach naskórka), olej arganowy (o silnym działaniu nawilżającym i odmładzającym), olej jojoba (który zmiękcza skórę i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry). Dodatkowo mamy tutaj aktywnie działające naturalne ekstrakty z figi, lnu i bawełny. Kompleks AQUAXYL™ z naturalnym ksylitolem nawilża, rozświetla, odżywia skórę oraz chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i wolnych rodników.
Krem pielęgnuje twarz, szyję i dekolt, a regularnie stosowany ma skutecznie: poprawić nawilżenie skóry, złagodzić podrażnienia, wygładzić i ujędrnić skórę. Dodatkowo mamy tutaj działanie odmładzające i poprawiające owal twarzy, jak i mikrokrążenie i koloryt skóry.
Cena: 45zł / 15ml
Będąc dalej w temacie pielęgnacji twarzy do kosmetyczki wpadły wersje podróżne kosmetyków od Clochee - relaksujący płyn micelarny oraz łagodzący tonik antyoksydacyjny.
Clochee, Relaksujący płyn micelarny
Płyn micelarny usuwa makijaż twarzy i oczu oraz oczyszcza. Ma działanie antystarzeniowe, antyseptyczne i przeciwzmarszczkowe, a naturalny zapach wód roślinnych relaksuje umysł. Znajdujący się w składzie naturalny hydrolat z kwiatów pomarańczy ma właściwości przeciwzapalne, łagodzące oraz wygładzające. Płyn micelarny zawiera również naturalny hydrolat z róży damasceńskiej, który charakteryzuje się głębokim aromatem oraz łagodzi podrażnienia na skórze. Dzięki antocyjaninom i olejkowi eterycznemu obecnym w płatkach róży hydrolat reguluje krążenie i wzmacnia naczynka krwionośne.
Link do sklepu
Cena: 32zł/100ml
Clochee, Łagodzący tonik antyoksydacyjny
Tonik do twarzy przywraca prawidłowe pH skóry, nawilża ją i łagodzi podrażnienia. Zawarty w toniku ekstrakt z zielonej herbaty od wieków uważany jest za doskonałe źródło zdrowia i młodości. Słynie z bardzo dużej ilości naturalnych i silnie działających antyoksydantów. Znajdujące się w jego składzie polifenole są związkami chemicznymi o działaniu przeciwutleniającym, czyli zwalczającym i neutralizującym działanie wolnych rodników. Łagodzący tonik do twarzy dzięki zawartości ekstraktu z miłorzębu japońskiego wycisza skórę oraz hamuje jej nadreaktywność. Nada się więc dobrze do skóry wrażliwej i delikatnej, czyli idealnie dla mnie (:
Cena: 29zł/100ml
Nastomiast jeśli chodzi o pielęgnacje ciała to zdecydowałam się na kompaktową ochronną pomadę do ciała marki Hagi.
Hagi, Ochronna pomada do ciała z olejem rokitnikowym
Jest to uniwersalny balsam do ciała w sztyfcie o zapachu słodkich cytrusów, które otulają zmysły. Mieszanka masła shea, oleju ze słodkich migdałów, oleju kokosowego, wosku pszczelego i oleju z rokitnika dobrze sprawdzi się w pielęgnacji wrażliwej i suchej skóry skóry. Obecne w kosmetyku masła i oleje nawilżają, wygładzają i mają przynosić ukojenie skórze przez cały rok, zarówno zimą, jak i po opalaniu. Balsam w sztyfcie z powodzeniem może być stosowany na całe ciało, w tym w miejscach szczególnie narażonych na wysuszenie lub otarcia jak usta, pięty, łokcie, kolana. Wybrane oleje działają korzystnie na skórę, wzmacniając ją i wyraźnie poprawiając jej stan.
Link do sklepu
Cena: 49zł/75ml
Wyjazdowa kosmetyczka jeszcze nie jest w stu procentach skompletowana ale wiem, że powyższe produkty polecą ze mną na pewno. Znacie coś z moich nowości? Może coś wpadło Wam w oko?
A Wy, zmieniacie swoją pielęgnację wraz ze zmianą pory roku czy raczej używacie tego samego cały czas? Dajcie znać!
Jeszcze nie testowałam, ale zapowiada się ciekawie. Z reguły kupuję kosmetyki w sklepie internetowym organique. Ostatnio dorwałam tam rewelacyjny energetyzujący żel pod prysznic z herbatą Matcha
OdpowiedzUsuńFirmę Organique bardzo dobrze znam - zanim przerzuciłam się na zupełnie naturalną pielęgnacje, właśnie ich produkty używałam :) Moimi ulubionymi produktami była seria Naturals Sensitive do włosów oraz balsam o ciała o korzennym zapachu :)
UsuńCiekawi mnie ta marka Clochee. Większość produktów ma wysoką cenę, ale te przedstawione wyżej chyba wypróbuję.
OdpowiedzUsuńWarto kupić ich produkty na różnych promocjach np. 2+2 w sklepie Kontigo :) Wtedy wychodzi bardzo korzystnie :)
UsuńCiekawe produkty
OdpowiedzUsuńwspaniały wpis!
OdpowiedzUsuń