Mesoboost Collagen FORTE, Żel kolagenowy, maska kolagenowa, produkty kosmetyczne, profesjonalna pielęgnacja

W czerwcu zakwalifikowałam się do akcji przygotowanej przez agencję Blogmedia, w ramach której mam okazję przetestować wiele ciekawych produktów różnych marek :) Jedną z nich jest marka Mesoboost, od której rozpoczęłam swoje testy. Od marki Mesoboost otrzymałam dwa produkty do twarzy: kolegenowy żel oraz maskę do twarzy.

Może na początek zaznajomię Was z firmą, ponieważ wiele z Was może tej firmy nie kojarzyć. Dla mnie również było to pierwsze spotkanie.

Mesoboost Collagen FORTE, Żel kolagenowy, maska kolagenowa, produkty kosmetyczne, profesjonalna pielęgnacja

Marka Mesoboost tworzy produkty skierowane głównie do salonów kosmetycznych przeznaczone do profesjonalnego użytku podczas różnego rodzaju zabiegów, a także oferuje produkty do pielęgnacji domowej, które mają za zadanie podtrzymywać efekt uzyskany w salonie.

Linia kolagenowa, z której pochodzą oba produkty z dzisiejszego wpisu, mają za zadanie poprawić stan skóry, zredukować zmarszczki, przywrócić gęstość, jędrność i blask skóry oraz wyrównać strukturę skóry. Mnie najbardziej zainteresowało ostatnie działanie, ponieważ trądzik zostawił mi na skórze pamiątki w formie delikatnych blizn. Byłam ciekawa czy oba produkty w jakimś stopniu na nie wpłyną.


Mesoboost Collagen FORTE, Żel kolagenowy, maska kolagenowa, produkty kosmetyczne, profesjonalna pielęgnacja


Żel do mycia twarzy MESOBOOST Collagen Forte

Od producenta: „Kolagenowy żel do mycia twarzy z 10% formułą kolagenu i składników aktywnych, odpowiedzialnych za utrzymanie młodego wyglądu skóry. Doskonale usuwa makijaż. Nie narusza bariery hydrolipidowej naskórka. Ma delikatny, świeży zapach. Łagodząc podrażnienia pozostawia skórę gładką, czystą i świeżą. Skład kosmetyku pobudza procesy regeneracyjne, zapewnia skórze właściwe odżywienie i nawilżenie. Żel przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry, również dla cery wrażliwej, zmęczonej, oszarej czekującej poprawy jędrności i blasku.”

Jako, że staram się stosować kosmetyki naturalne przeanalizowałam składy produktów. Jednak ze składem maski wiąże się pewna historia. Swoją przygodę z produktami Mesoboost rozpoczęłam od żelu kolagenowego jako, że akurat wtedy skończyła mi się emulsja z Pure By Clochee. Sprawdziłam co produkt kryje w sobie i gdy zauważyłam, że w środku nie ma żadnych kontrowersyjnych substancji z radością umyłam nim buzię ;) Mając świadomość, że kolagenowy żel składowo jest dobry, otworzyłam maskę i zaczęłam ją stosować bez spojrzenia głębiej w skład. Jakie było moje zdziwienie, gdy któregoś dnia z ciekawości zajrzałam na tył opakowania i okazało się, że jest tam parafina... Na szczęście nie wystąpiło żadne uczulenie na skórze ani nie dostałam żadnego wysypu, więc postanowiłam wykończyć maskę do końca. Niemniej jednak sądzę, że ta substancja spokojnie mogłaby być zastąpiona inną, naturalną. 

INCI:
• Aqua - baza kosmetyku
• Decyl Glucoside -  naturalny detergent, niejonowy środek powierzchniowo czynny, uzyskany z: oleju kokosowego oraz cukrów. Łagodny dla skóry i włosów, posiada również właściwości lekko kondycjonujące, polecany szczególnie jako środek myjący w produktach dla niemowląt i dzieci z uwagi na wyjątkowo dobrą tolerancję.
• Caprylyl/Capryl Glucoside - emulgator, naturalny detergent
• Hydrolyzed Collagen (Kolagen) - aktywny składnik preparatów kosmetycznych spełnia funkcję naturalnego środka nawilżającego skórę, jednocześnie mając istotny wpływ na jej ochronę przed procesami starzenia się.
• Glycerin - humektant, substancja nawilżająca, wiąże wodę w naskórku. Wśród wielu osób budzi obawę w sprawie komedogenności, jednak jest to kwestia indywidualną i mocno zależną od stężenia substancji.
• Coco Glucoside - środek powierzchniowo czynny, mający w swojej budowie cząsteczki cukru prostego. Glukozyd kokosowy pochodzi z oleju kokosowego oraz cukrów. Jest to delikatny i skuteczny detergent biodegradowalny o charakterze niejonowym. Łagodny dla skóry i włosów, posiada również właściwości lekko kondycjonujące.
• Glyceryl Oleate - emolient, hamuje ucieczkę wody z naskórka, daje efekt gładkości skóry.
• Xanthan Gum - substancja nadająca wyrobom odpowiednią gęstość i stabilność.
• Phenoxyethanol - substancja kontrowersyjna ze względu na wyniki badań przeprowadzone na szczurach, którym podawano fenoksyetanol w wysokich dawkach bezpośrednio do żołądka. Fenoksyetanol zastosowany w stężeniu dopuszczalnym do stosowania w kosmetykach nie ma szkodliwego wpływu na stan zdrowia. W przeciwieństwie do niektórych konserwantów (np. donorów formaldehydu czy etanolu) nie ma szkodliwego działania bezpośrednio na skórę. Więcej o fenoksyetanolu znajdziecie u Kosmetologia Naturalnie: https://www.youtube.com/watch?v=cajlKdBbDnw
• Sodium Hyaluronate - hialuronian sodu, czyli sól sodowa kwasu hialuronowego. Kwas wysokocząsteczkowy tworzy na powierzchni skóry hydrofilowy film ochronny, który ogranicza utratę wody ze skóry. Kwas średnio- i niskocząsteczkowy zwiększa uwodnienie w głębszych warstwach skóry, przez co zwiększa poziom nawilżenia, a także działa jako substancja „wypychająca” zmarszczki oraz poprawiająca elastyczność.
• Parfum (Fragrance) - kompozycja zapachowa
• Ethylhexylglycerin - naturalny konserwant, wspomaga działanie innych substancji konserwujących


Jeśli chodzi o skład żelu to oparty jest na składnikach łagodnych dla skóry (czyli glukozyd decylowy, glukozyd kaprylowy oraz kokosowy). Dodatkowo mamy w składzie glicerynę, kolagen oraz kwas hialuronowy - elementy odpowiadające za funkcję nawilżającą w kosmetyku. Natknąć się możemy również na fenoksyetanol oraz kompozycję zapachową ale w produkcie, który zmywamy myślę, że nie będzie to przeszkadzało jakoś szczególnie.

Żel zamknięty jest w dość twardej tubie z której łatwo możemy wydobyć odpowiednią ilość produktu. Sama konsystencja produktu do mycia twarzy jest dość dziwna, bardzo „śliska”, taka galaretkowana - być może ze względu na zawartość kolagenu. W połączeniu z wodą daje delikatną pianę, która dobrze oczyszcza twarz. Dobrze radzi sobie także z olejkiem do demakijażu. Żel trzyma się dość mocno skóry i należy użyć dużej ilości wody, aby całkowicie się go pozbyć. Skóra po użyciu jest oczyszczona i miła w dotyku. Nie powoduje ściągnięcia ani podrażnienia, a moja skóra ostatnio jest ogromnie wrażliwa na wszelkie bodźce zewnętrzne i wewnętrzne w takim stopniu, że nawet przy delikatnym potarciu jej ręcznikiem zamieniam się w buraczka. Myślę, że dobrze sprawdzi się u osób ze skórą suchą  jak i tłustą. Koszt takiego żelu to 100zł za 100ml.


Mesoboost Collagen FORTE, Żel kolagenowy, maska kolagenowa, produkty kosmetyczne, profesjonalna pielęgnacja

 Maska kolagenowa MESOBOOST Collagen Forte 

Od producenta: „Maska kremowa zawiera 10% formułę kolagenu i składników aktywnych odpowiedzialnych za utrzymanie młodego wyglądu skóry. Maska z kolagenem silnie odżywia i nawilża skórę, wygładza i redukuje zmarszczki oraz przywraca skórze młodzieńczy wygląd. Polecana do cery dojrzałej, do cery zniszczonej, do cery pozbawionej elastyczności i jędrności. Rekomendowana do aplikacji w celu podtrzymania efektów zabiegu ujędrniającego w warunkach domowych.”

INCI: 
• Aqua - baza kosmetyku
• Butyrospermum parkii butter - ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, przyspiesza gojenie, chroni przed promieniowaniem UV. Regeneruje skórę i głęboko ją odżywia. Masło spowalnia także procesy starzenia, ze względu na zawartość witaminy A i E. Łagodzi zmiany alergiczne. dzięki właściwościom filmotwórczym chroni przed niekorzystnym wpływem otoczenia. Powstała warstwa ochronna utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia, skutecznie wygładza skórę.
• Hydrolysed collagen (Kolagen) - aktywny składnik preparatów kosmetycznych spełnia funkcję naturalnego środka nawilżającego skórę, jednocześnie mając istotny wpływ na jej ochronę przed procesami starzenia się.
• Isopropyl myristate - to składnik otrzymywany z kwasów tłuszczowych. Jest bardzo dobrym środkiem rozpuszczającym, zmniejszającym lepkość kosmetyków oraz emolientem. Stanowi substancję nawilżającą, wygładzającą i zapewniającą ochronę.
• Stearic acid (Kwas salicylowy) – kwas beta-hydroksylowy (BHA), posiada właściwości złuszczające, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i lekko ściągające. Dzięki zdolności wnikania w głąb mieszków włosowych pomaga likwidować zaskórniki, odblokowuje pory skóry, zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum i jest pomocny w stanach zapalnych. Poprawia strukturę i koloryt skóry, rozjaśnia powierzchowne przebarwienia oraz zmniejsza płytkie blizny potrądzikowe.
• Cocos nucifera oil - zwany również masłem kokosowym, ceniony ze względu na właściwości odżywcze. Sprawia, że skóra, jest lepiej odżywiona i nabiera jędrności. Antybakteryjne, antygrzybiczne i antywirusowe właściwości kwasów tłuszczowych zawartych w oleju kokosowym sprawiają, że łagodzi wszelkie wysypki i zmiany skórne, a także przyspiesza gojenie ran.
• Cetyl alcohol - emolient i emulgator, stabilizuje emulsję i zapobiega utracie wody z naskórka
• Stearyl alcohol – emolient, który zmiękcza naskórek i ogranicza utratę wody z naskórka. Dodawany do kosmetyków do włosów, ponieważ kondycjonuje je (zmiękcza i wygładza).
• Parrafinum liquidum - parafina płynna, substancja nieprzenikająca przez barierę skórno-naskórkową dlatego szczególnie często wykorzystywana jest w kosmetykach dla skór wrażliwych, alergicznych czy nawet atopowych. Poza hamowaniem ucieczki z naskórka nie wykazuje jednak żadnych innych właściwości. Chociaż zaletą parafiny jest tworzenie szczelnej okluzji na skórze, to jest ona nieprzepuszczalna dla tlenu, co stwarza ryzyko rozwoju środowiska beztlenowego na skórze a przez to sprzyja rozwojowi bakterii beztlenowych. Ze względu na pochodzenie - nie jest dopuszczona do stosowania w kosmetykach naturalnych jako szkodliwa dla środowiska.
• Glyceryl stearate - składnik pochodzenia roślinnego. W kosmetykach pełni rolę emulgatora, ponadto zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną, czyli działa pośrednio nawilżająco (zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody).
• Xanthan Gum - substancja nadająca wyrobom odpowiednią gęstość i stabilność.
• Ethylhexylglycerin - naturalny konserwant, wspomaga działanie innych substancji konserwujących
• Sodium hydroxide- wodorotlenek sodu, regulator pH. Może doprowadzić do drastycznego podniesienia pH skóry, przez co będzie ona bardziej ziemista i nie będzie chłonąć substancji aktywnych do skóry.

Maska zamknięta jest w opakowaniu typu airless, które zapewniają higieniczne dozowanie produktów oraz nie trzeba gmerać w niej palcami, dlatego produkty w takich opakowaniach lubię w kosmetykach najbardziej :) Sam wygląd opakowań jest przejrzysty, czytelny i z wyglądu trochę "apteczny". Emolientowa baza kosmetyku wzbogacona została sporą dawką kolagenu, kwasu salicylowego oraz masła kokosowego. Resztę składu maski stanowią substancje, które odpowiadają za konsystencję kosmetyku oraz konserwanty.

Skład produktu zachowuje dobrą równowagę pomiędzy nawilżeniem skóry, a jej natłuszczaniem oraz zabezpieczeniem. Śladowa ilość parafiny mojej cerze nie zaszkodziła, jednak zdecydowanie wolałabym żeby jej tam nie było :)

Maska ma gęstą, wręcz masełkowatą konsystencję i myślę, że to zasługa dużej zawartości masła shea. Produkt dobrze rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Najczęściej używałam jej według wskazówek producenta, czyli na 10 minut następnie zmywając lub zostawiałam grubszą warstwę na noc. Skóra wtedy była ładnie nawilżona, wyciszona ale bez spektakularnych efektów jakie osiągam np. przy użyciu kremu na noc z Clochee. Oba produkty mają również dość mocny zapach, który mnie osobiście nie zachęcał do użytkowania.

Mesoboost Collagen FORTE, Żel kolagenowy, maska kolagenowa, produkty kosmetyczne, profesjonalna pielęgnacja


Podsumowując, żel kolagenowy był całkiem fajnym produktem, dobrze nawilżał skórę podczas oczyszczania. Zazwyczaj po umyciu moja twarz jest purpurowa (ze względu na wysoką wrażliwość skóry), a tutaj taka sytuacja nie występowała. Gdyby zapach był mniej intensywny możliwe, ze skusiłabym się na kolejne opakowanie produktu. Jeśli chodzi o maskę to jestem zawiedziona tą parafiną w składzie. Myślę, że bez niej mógłby to być całkiem fajny produkt do pielęgnacji domowej. W sprawie blizn, nie zauważyłam żadnej różnicy, chociaż już od początku w myślach obstawiałam, że tak właśnie będzie :) Niemniej jednak ciekawie było testować te kosmetyki. 

Myślę też, że gdyby oba produkty używać po przeznaczonych do tego zabiegach kosmetycznych efekty pewnie byłyby lepsze.


A Wy co myślicie o tych produktach? Miałyście może styczność z ich produktami? Dajcie znać! 

Brak komentarzy