ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc


Czas na majową edycję ulubieńców! Mimo, że na uczelni rozpoczął się dla mnie najgorszy czas egzaminów i zaliczeń, w przerwie między nauką udało mi się sfotografować produkty, które ostatnio goszczą na mojej skórze twarzy jak i całym ciele bardzo często. Jeśli jesteście ciekawi co tym razem pokochałam całym serduszkiem to zapraszam do lektury. 

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc

Mokosh, Brązujący balsam do ciała i twarzy „Pomarańcza z cynamonem”


Brązujący balsam do ciała i twarzy już od dłuższego czasu wzbudzał moje zaciekawienie. Muszę się Wam przyznać, że mimo nazwy, przypuszczałam, że będzie to produkt bardziej pielęgnacyjny, a ewentualny efekt brązowienia będzie raczej bardzo delikatny i znikomy. Ale ja się pomyliłam! Po pierwszym użyciu efekt jest minimalny ale widoczny na skórze. Przy 3-4 użyciu naprawdę już widać różnicę, ponieważ nasza skóra zyskuje naturalny, lekko brązowy odcień. 

A co konkretnie odpowiada za efekt brązowienia naszej skóry? 

- „MelanoBronze” - pozyskiwany z ekstraktu niepokalanka pospolitego, który zwiększa naturalną pigmentację skóry poprzez stymulację produkcji melaniny w melanocytach. Dzięki temu skóra staje się ciemniejsza w taki sam sposób, jak podczas zażywania kąpieli słonecznej, jednak bez konieczności narażania jej na promieniowanie UV.

Oprócz składnika brązującego, balsam Mokosh to bogactwo wielu silnie odżywczych substancji:
– olejów z baobabu, słonecznika i marchewki, które chronią skórę przed przesuszeniem,
– wosku z borówki wykazującego działanie silnie nawilżające,
– maceratu z kwiatów gorzkiej pomarańczy, który rewitalizuje skórę i łagodzi podrażnienia,
– witaminy E mającej działanie ochronne przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych,
– aloesu o działaniu kojącym.

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, clochee, krem na noc 
ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc


Efekt utrzymuje się u mnie na skórze dość długo. Producent ostrzega nas, aby rozsmarowywać go równo, nie zostawiając nigdzie grubszej warstwy, ponieważ możemy nabawić się plam. Ja sama pierwszy raz tak starannie starałam się wmasować balsam w skórę i na szczęście udało mi się uniknąć nieestetycznych plam  Balsam szybko się wchłania, a jego zapach długo się na skórze utrzymuje, zupełnie nie wydzielając tego charakterystycznego dla samoopalaczy "zapachu spalenizny”. 

Link do sklepu
Cena: 79 zł /180ml

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc

Manufaktura Natura, Olej tamanu


Ten olej to hit w mojej pielęgnacji :) Olej tamanu ma silne działanie przeciwzapalne oraz antybakteryjne, dlatego pomaga w wyciszaniu wszelkich stanów zapalnych na skórze. Oprócz tego potrafi pięknie zadbać o skórę poprzez wyrównanie kolorytu, nadaniu zdrowego wyglądu i rozjaśnienie przebarwień. 

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc 
ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc


Polubią go szczególnie cery tłuste, trądzikowe oraz problematyczne. Równie dobrze sprawdzi się stosowany punktowo u cer suchych, czy normalnych, które mają problemy z wypryskami. Myślę, że za taką cenę zdecydowanie warto go wypróbować. Nie pożałujecie!  

Link do sklepu
Cena: 27zł / 30ml

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc

Mydłostacja, Hydrolat malinowy


Hydrolat malinowy jest idealny na tę ciepłą i słoneczną porę :) Hydrolat posiada doskonałe właściwości wygładzające skórę oraz nawilżające i tonizujące. Hydrolat działa ochronnie na skórę, regeneruje ją, łagodzi podrażnienia oraz działa przeciwzapalnie. Skóra po użyciu jest ładnie ukojona i odświeżona. Ja używam zawsze po porannej toalecie oraz w ciągu dnia w odświeżenia skóry. W obu przypadkach sprawdza się super. No i ten zapach! Polecany głównie dla cery trądzikowej, wrażliwej, dojrzałej i suchej. 


Link do sklepu
Cena: 23zł/50ml


ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc

Petal Fresh, Naturalna dodająca blasku odżywka do włosów, Aloes i cytrusy

Bogata konsystencja odżywki sprawia, że bezproblemowo rozprowadza się na włosach. Skład jest genialny - mnóstwo olejków i ekstraktów. Moje włosy uwielbiają jej działanie i muszę przyznać z czystym sumieniem, że naprawdę są lśniące. Zwykle takie obietnice producentów należy traktować z przymrużeniem oka, ale tutaj faktycznie się to sprawdza. Co więcej są miękkie, sypkie i są widocznie odżywione. Jedynym minusem odżywki jest jej zapach. Przypomina mi trochę kostki toaletowe. Na szczęście po wyschnięciu włosów już nie jest wyczuwalny, ale podczas trzymania jej na włosach niestety już tak. Mimo wszystko jestem w stanie przeżyć ten zapach za jej działanie :)


Link do sklepu
Cena: 24zł / 355ml

ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc

Clochee, Krem odmładzająco-regenerujący na noc


Krem bazuje na oleju sezamowy, oleju a oraz maśle shea, które w połączeniu pięknie nawilżają skórę. Produkt ma dość gęstą konsystencję, jednak szybko się wchłania i nie zostawia nieprzyjemnej powłoki na skórze. Krem fajnie nawilża i odżywia cerę, nie zapycha porów, nie natłuszcza i sprawia, że skóra po nocy wygląda na wypoczętą, mięciutką i elastyczna. 


Ostatnio przed nałożeniem kremu na noc aplikuję na skórę nowe serum, które dostałam w paczce od Naturisimo (Aurelia Probiotic Skincare Revitalise & Glow Serum) i powiem Wam, że skóra o poranku jest mięciutka jak chmurka. 


Więcej o kremie pisałam TUTAJ.

Link do sklepu
Cena: 135zł / 50ml


ulubieńcy maja, mokosh, balsam brązujący, manufaktura natura, olej tamanu, mydłostacja, hydrolat malinowy, petal fresh, odżywka nabłyszczająca, clochee, krem na noc


Znacie te produkty? Co Was najbardziej zaciekawiło?

Brak komentarzy